środa, 24 sierpnia 2011

Te kilka dni były najlepsze ze wszystkich dni wakacji. Mam nadzieję, że reszta będzie równie miło spędzona w tak doborowym towarzystwie. Nauczyłam się nie patrzeć na ludzi po wyglądzie. To tylko pozory. Był okres gdzie nie lubiłam spędzać czasu z ludźmi. Teraz chcę tylko tego. Żyć pełnią życia. Trzeba wykorzystać i wyczerpać wakacje do samiutkiego końca. Także zaczynamy zabawę. Niczego w życiu nie można żałować w końcu. Może jutro pokonam swoje wszytskie lęki. W końcu trzeba zaczynać od najprostrzych rzeczy. Oczywiście z pozoru łatwych. Życie nie jest tak kolorowe jak się wydaje. Wszystko jest tak idealnie pomieszane, a prowadzi do jednego. Można pwoiedzieć, że to jest piękne. Pogoda jest piękna i zdecydowania ona także ma udział we wprawianie ludzi w dobry nastrój. Głowa do góry i jedziemy. Strasznie brakuje mi bliskiej osoby. Chodź wiem, że mam jeszcze przed sobą dużo czasu to jednak czuć w sobie pustkę. Może dziwne ale jednak. Nie do opisania. Jednak każdy znajdzie kiedyś taką osobę dla której warto żyć. Jestem tego nawet pewna. Ale teraz... cieszmy się życiem. Nie kłóćmy się. W końcu po co ... warto ? No ja nie wiem. Za niedługo szkoła. Z jednej strony ok, fajnie. Z drugiej porażka. Czy tylko mi się tak nic cholernie nie chce? Aktualnie mamy wszystko gdzieś. Lubie to. Ale do czasu... Dosyć marudzenia i zrzędzenia. BAWIMY SIĘ, żeby zapamiętać wakacje na zawsze.



Notka pisana przez Nati jedną z osób z którą spędzam wakacje : *** 



♥ I love you ♥

1 komentarz: