niedziela, 29 stycznia 2012

Jeden stracony przyjaciel - to co najmniej stu wrogów więcej.


Kłótnia z przyjacielem to najgorsza rzecz jaka może być. Wszystko przez to że jestem zadowolona że zerwała z chłopakiem, który nie tylko moim zdaniem ją niszczył i jej w ogóle nie wspierał. Ale ja jestem ta zła i niedobra. A sama mi mówiła że chce z nim zerwać ale nie umie. Moja kochana siostra nie chce uwierzyć że ja chcę dla niej jak najlepiej, wydaje mi się że nie chce mieć ze mną już nic wspólnego. Jeżeli taka jest prawda to wolę żeby mi to powiedziała w twarz, bo przez fb, mogę mówić dużo rzeczy. Chcę wiedzieć jaka jest prawda i chcę to wyjaśnić raz a dobrze. Chcę wiedzieć na czym stoję w tym momencie, jak potoczy się dalej nasz przyjaźń i czy ona wgl jeszcze będzie istnieć. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz