poniedziałek, 4 lutego 2013

Poranny trening zakończyłam po 3700 m. zajęło mi to w sumie 1 h i 20 minut. chciałam zrobić sobie jeszcze godzinę "na lądzie" ale mi się nie chce. Ferie mijają mi szybko mimo, że siedzę w domu i uczę się angielskiego, bo mam poprawkę -.-
Czasem chciałabym być kimś innym, albo ogólnie być inna niż jestem, ale niestety się nie da : c trudno. Muszę się przyzwyczaić do siebie. Zmieniłam kolor włosów, tylko dlatego, że wyglądałam tragicznie z 8 centymetrowymi odrostami... tak więc mam troszkę za ciemne włosy, ale co tam : ))
Oczywiście ja jestem ta zła! świetnie. nie no ja sie wgl nie uczę do poprawki z anglika, nie wgl... Sory, że siedzę nad angielskim codziennie... Nic innego nie robię tylko uczę się angielskiego -.- A że chcę się pouczyć na polski to też źle... Nie no moja mama mnie wspiera, własnie widzę jak mnie wspiera. PO HUJU!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz